Nocne czuwanie

Julianiejulka · Wysłany: Nie 19:55, 25 Mar 2007 Temat postu:

no, psalm sup Smile

ja wpadłam dopiero na Sabatiel, ale z tego, co mówicie to szkoda, że nie na rozważania, ale to brat wpadł na inteligentny pomysł, żeby przybyć na czuwanie, a była już godzina 22. więc no ;] I tak było super hehe, czuwania zawsze są świetne Smile

Ala · Wysłany: Pon 13:17, 26 Mar 2007 Temat postu:

Żałuję, że nie mogłam dotrzeć na 20 i wysłuchać rozważań przygotowanych przez chłopaków (szczególnie jeśli towarzyszyła temu muzyka wybrana przez Jacka Kurka Razz

) - nie dało się.
Co do dalszej części... najbardziej męczyło mnie to, że byłam strasznie śpiąca a w dodatku zupełnie nie przygotowana do prowadzenia tej adoracji - na szczęściej jest TEN, "Który wieje tam gdzie chce" (i ten powiew i tym razem był odczuwalny:D)
Co do psalmu to SUPER! - nieco więcej odwagi i za niedługo bedziecie same rwały się do śpierwania (tak było ze mną hehee)

blazejgit · Wysłany: Pon 14:06, 26 Mar 2007 Temat postu: